O swoim podejściu do Trance, idei stojącej za jego imprezami, kontakcie z Polską I językiem polskim w obszernym wywiadzie opowiedział nam Solarstone!

Skąd wzięła się idea “Pure Trance”? Czy należysz do tych osób, które uważają, że zmiany w trance poszły w złą stronę?

Kilka lat temu scena trance bardzo mnie rozczarowała. Nie podobała mi się większość muzyki którą dostawałem, I która była oznaczona jako “trance” - brakowało w niej większości emocji I ciepła, które zastąpiło zimne, szorstkie brzmienie, nie mające wiele wspólnego z trance, który kiedyś pokochałem. Nie czułem jakbym miał na tej scenie swoje miejsce I rozważałem nawet całkowitą rezygnację. Potem stwierdziłem, że pora na powrót do korzeni I stworzenie albumu, który będzie wierny tym wartościom “ciepła I melodyjności”, ale nie sądziłem, że ktoś się nad nim na dłużej pochyli. A okazało się, że miliony ludzi podzieliły moje odczucia co do obecnego stanu trance I w ten sposób z “Pure Mixów” I albumu “Pure” zrodził się cały ruch “Pure Trance”, z którego potem powstały eventy I label. Zmiana w tym jak przedstawia się od tamtej pory scena – szczególnie w ciągu ostatnich 6 miesięcy – jest oszałamiająca, wszystko wygląda o wiele bardziej zdrowo, to niesamowite!

W jednym z ostatnich wywiadów dla Cubestage, Giuseppe Ottaviani zdradził nam kilka szczegółów na temat nadchodzącego projektu Waszych wyjątkowych B2B. Powiedz nam nieco więcej o tym pomyśle i jak to wygląda z Twojej perspektywy?

Pure NRG to właściwie – grane na żywo M2M czyli “musician to musician”, w przeciwieństwie do DJskiego Back to Back. Chcemy wznieść B2B na wyższy poziom z udziałem muzyków I ekskluzywnego materiału, którego ludzie nie usłyszą nigdzie indziej. Mamy przy tym całkiem spory set-up na scenie! Pierwsza odsłona miała miejsce na FSOE350 w Buenos Aires pare tygodni temu, a kolejna będzie na Godskitchen w UK, w przyszłym miesiącu. Taki występ ma zupełnie inną dynamikę niż Djing czy występ solo, panuje inna energia I świetnie jest powymieniać się pomysłami z kimś, kto daje z siebie 100%. Z Giuseppe pracuje mi się doskonale, a całość prezentuje się bardzo ekscytująco.

Które z imprez, na których grałeś, podobały Ci się najbardziej I dlaczego?

Bez wątpienia wszystkie Pure Trance. To bardzo odczuwalna różnica, gdy wiesz, że każdy na imprezie podziela Twoją miłość do muzyki, to prawie jak zjazd rodzinny. Na innych imprezach wiem, że tylko część publiki przyszła tam dla mnie – tworzy to większe wyzwanie, ale na Pure Trance mam większa swobodę I łatwiej mi zabrać ludzi w moją podróż, a ich reakcja jest zawsze elektryzująca.

Jak doszło do tego, że “Solarstone”, które na początku było triem, stało się Twoim własnym, solowym projektem?

Tak, na początku jak wspomniałeś, było nas trzech – ja, Sam & Andy. Sam odszedł w późnych latach 90, zainteresowały go bardziej break'i I D&B. Przez kilka następnych lat pracowałem z Andym, ale I z nim powtórzyła się ta historia – stracił zainteresowanie trance I wtedy projektem zająłem się sam.

Jakie masz plany na nadchodzące miesiące?

Aktualnie pracuję nad nowym materiałem na kolejny album, nie mam jednak jeszcze ustalonej daty wydania, bo postanowiłem się nie spieszyć. Mam sporo dobrych dem I zastanawiam się z kim nawiązać współpracę jeśli chodzi o utwory z wokalem. Mam również zapełniony kalendarz imprez, na których gram, między innymi na Pure Trance w ramach ADE w Amsterdamie, ponadto we Włoszech I UK, no I jak już wspomniałem za kilka tygodni mamy kolejne Pure NRG w Birmingham UK.

Pamiętam, że kiedyś w jednym z Twoich Solaris International zagrałeś (w części określanej jako
"It's not the thing we usually play...") track polskiego producenta, Pr1mo, zatytułowany "Dzivki, kvasy, adidasy". Wymówienie tego tytułu sprawiło Ci wtedy nieco problemów. :D Znasz jakieś inne słowa lub zwroty po polsku?

Haha, nie, niestety, jedynie “nie mówię po polsku”. :)

Masz jakieś plany przyszłych imprez w Polsce?

W przyszłości na pewno się takie pojawią, ale narazie nie ma nic, co możnaby ogłosić. Chciałbym sprowadzić show “Pure Trance” do Polski, potrzebujemy tylko lokalnego promotora z odpowiednią wizją by tego dokonać. Polska to na chwilę obecną trudny rynek jeśli chodzi o eventy, szczególnie, że moda na EDM jest u Was nadal bardzo silna. Ale jestem pewien, że impreza Pure Trance byłaby dla Was jak powiew świeżego powietrza!

Co przykuło Twoją największą uwagę gdy grałeś w Polsce?

Oczywiście imprezy! Byłem w Warszawie, Gdańsku I Gdyni, ale nie miałem okazji do dłuższego zwiedzania poza Warszawą, która jak wiem, w większości została odbudowana po II Wojnie Światowej, więc brakuje tam sporej liczby wspaniałych zabytków, które istniały wcześniej, choć to w dalszym ciągu wspaniałe miasto. Poza tym, chciałbym mieć kiedyś okazję by wybrać się w Tatry.

Dzięki za poświęcenie nam czasu I mam nadzieję do zobaczenia na jednej z imprez w Polsce!

http://www.youtube.com/user/solarstonetube
http://www.solarstone.co.uk/solarswarm/
https://www.facebook.com/solarstone
https://twitter.com/richsolarstone
https://soundcloud.com/solarstone
www.solarstone.co.uk

Autor:
Zbigniew "Emill" Pławecki (CubeStage.pl)
Tłumaczenie:
Zbigniew "Emill" Pławecki (CubeStage.pl)